**4 TeMpOrAdA** ~~~OdCiNeK 47~~~

czarne

Bardzo fajny rozdział czekam na następny mam nadzieje, że pojawi się już nie długo.

beata0512

Jak zwykle bosko Very Happy

Czekam na new

Adka_DM

Jak dobrze,że znowu piszesz:)Super czekam na następny rozdzialik:)

Kasiula89

Super super i jeszcze raz super Very Happy

masz ogromny talent Very Happy

nie mogę się doczekać kolejnego odcinka Very Happy

mam też nadzieje ze Roberta urodzi dwa śliczne blizniaki

FANKI

Super, ale mam pytanko
Co stało się z Rocko (nie wiem jak to się pisze, ale w Zbuntowanych Vico z nim była do konca)?
Cieakwe co zrobi Hilary. Mam nadzieje, ze zadzwoni po pogotowie, albo Roberta jakos doczłapie do telefonu. Sadze, ze tą Hilary to Paola nasyła, ale nie jesyem pewna.
Tradycyjnie czekam na new

varsheid

O jaaaaa.!!!!!!!!!! Super :PPPP.

Olcia_DyR

Juz ci odpowiadam Fanki:) Smile

Robiłam taką małą sondę kiedyś o tym z kim ma być Giovani i wybraliście Vico a Rocko to powiedzmy że wyjechał i się rozstali:)

Olcia_DyR

hłopcy siedzieli w klubie i ćwiczyli. Gadali o sporcie, wspominali dawne czasy
-Wiecie co doszedłem do wniosku że każdy przez dziewczyny staliśmy się nudni-Giovani padł na podłogę ze zmęczenia
-No racja Mia daje mi w kość. Ciągłe zakupy, spacerki itp. ale i tak bardzo ją kocham
-Roberta daje mi wolność
-Tak tak wiemy ale ty wcale z niej nie korzystasz
-No jak to nie??
-no nie wychodzisz rzadko z domu.....
-Giovanni Roberta jest w ciąży i potrzebuje go
-Wicie co nigdy bym nie pomyślał że będziemy razem tutaj rozmawiać o żonach w tak młodym wieku-Diego zaznaczył słowo "żonami"
-No nie wszyscy bo wiesz-Miguel wskazał głowa na Giovaniego
-No co mam dziewczynę??
-kto tym razem??
-Vico
-Znowu-chłopacy jęknęli
-Co znowu? ja i Vico się kochamy
-ale mówią że do siebie nie pasujecie
-Diego mam ci przypomnieć jak mówiono o tobie i twojej ŻONIE Robercie??
-Dobra nie unoś się tak. Chodźmy może na bierznie
-Ok skończmy ten temat.

Czerwonowłosa próbowała się podnieść ale ból był tak duży że jej nie pozwalał na żaden ruch. Płakała i błagała jednocześnie Hilary aby jej pomogła
-Słuchaj przyjedz tu szybko bo ona zaczyna rodzić
-...................................
-Dobra czekam
-Dlaczego mi to robisz. Daliśmy ci dach nad głową, chodziłaś nawet w moich ciuchach a teraz tak mnie ranisz
-To wy mnie zraniliście
-My niby jak?? Co ci nasze dzieci zrobiły. Ałłłłłłłłłłłłłłłłł. Ja rodze czy ty tego nie rozumiesz
-Posłuchaj co ci teraz powiem. mamy sporo czasu. Miałam szcześliwą rodzine. mame, tate. Mieszkaliśmy w ogromnym domu, miałam co chciałam ale pewnego dnia w naszym życiu pojawił sie Bustamante
-Diego?
-Nie Leon Bustamante. Tata robił z nim interesy. Po tym jak go wykorzystał i okradł kazał jego gorylom go zabić a ja i moja mama zostałyśmy same bez środków do życia.
-Co ja mam z tym wspólnego??
-Ty nic ale Diego tak. Chciałam zeby Leon cierpiał z powodu swojego syna. Na początku chciałam go zabić ale teraz kiedy ty cierpisz będzie cierpiał Diego a z nim Leon.
-Wiesz co nie myśl bo ci to nie wychodzi
-Zamknij się. Poczekaj jak przyjdzie mama
-Nikt jej tu nie wpuści
-tak o ile wiem to nie ma tu nikogo oprócz nas
-Jestem
-O mamo miło ze wpadłaś na to przedstawienie
-tak teraz sie rozliczymy. Pomóż mi ją podnieść. zaniesiemy ją do samochodu
-Zostawcie mnie

-Alma Roberta ucieszy sie z tych prezentów
-Na pewno. Zaraz sie przekonamy
Podjechały pod dom i zobaczyły całe zajscie
-Mia dzwon na policje
Alma podbiegła do kobiety i uderzyła ją. Mia odciągnęła siostrę.

W szpitalu
-Co z Robertą??-Diego panikował
-Są komplikacje

czarne

świetny odcinek, mam nadzieje, że Rob i jej dzieciom nic nie będzie i wszystko się skończy dobrze.

beata0512

Boski odcinek Very Happy

Chcę więcej