Choroby

xxagataxx

ja chorowalam na ospe, różyczke, grypa... nigdy nie miałam świnki ? <czy>
ogolnie czuje sie dobrze... ale ostatnio chorowalam miałam katar kaszel itp.. Razz

justa93x

ja mialam wiaomo rozyczke ospe grype itd. ale jestem wczesniakiem mialam sie urodziw w grudniu a urodzilam sie we wrzesniu poniewan pepowina sie przerwala i ledwo lekarze mnie wyratowali pozniej lezalam w inkubatorze a gdy mnie wypisali mialam klopoty z oddychaniem dusilam sie ale teraz jest wszystko ok:)

Olcia_DyR

ciąża mojej mamy była zagrożona i mogła mnie poronić . Całe 8 miesięcy przeleżała w szpitalu z odstępami bo czasem była w domu i urodziłam się 20 tygodnie wcześniej ale to nie tyle znaczy co kilka miesięcy

Hatsu

To 2 tygodnie czy 20? Bo 20 tygodni to w zaokrągleniu 4 miesiące... byłabyś najwcześniej urodzonym dzieckiem na świecie... Very Happy

A tak poza tym, to byłam chora na różyczkę, ospę, grypę, anginę i dalej nie pamiętam.
Miałam raz złamany palec, kilka razy wybite, skręconą kostkę i do kolekcji brakuje mi zwichnięcia... Wink

A zagrożenie życia? Kilka razy, częściowo z własnej nieuwagi...
Na przykład kiedyś byliśmy z rodzicami i wujostwem na zalewie, to wpadłam do wody, i gdyby brat nie zawołał rodziców, to bym się utopiła.
Albo kiedyś kroiłam chleb maszynką elektryczną, nacięłam sobie palec, i jakby brata nie było (znowu brat) to bym się wykrwawiła.

Olcia_DyR

Pomyliło mi się 2 tygodnie:)

Patitka-21

No u mnie nie bylo tak drastycznie zeby umierac Very Happy

Ja chorowalam na Ospe wieczna z tego co pamietam i to w dodatku w Hiszpanii...
Wtedy mialam 7 lat...Rodzice nie domyslali sie ze to ospa...
A jak wrocilismy do Polski to poszlam do lekarki to ona powiedziala rodzicom ze przywleklam z Hiszpanii jakas nie znana do tej pory chorobe Very Happy

Dopiero jak poszlismy do prywatnego lekatrza stwierdzil ze to ospa..a juz mialam miec kwarantanne Very Happy

ANIOLEK · Gość

Ja miałam świnkę, różyczkę i ospę

Kamilka01

Nigdy nic sobie nie złamałam nie miałam ospy ani moje życie nie było zagrożone:)
Miałam różyczkę I świnkę.. angina grypa i przeziębiania to wręcz normalne;p
Ogólnie nie cierpię na jakąś chorobę.. nigdy nie byłam operowana..
Muszę się przyznać że trochę nie dosłyszę..na jedno ucho..gdy byłam mniejsza spotkał mnie mały incydent... Miałam skaleczony a raczej przebity bębenek i trochę czasu musiałam odwiedzać lekarza który pomagał ranie się zagoić...dzisiaj skutkiem tego wszystkiego jest że nie panuje nad głośnym mówieniem oraz czasami nie rozumiem gdy ktoś coś mówi szeptem:P Ale to nie tak że głucha jestem... dosłownie trochę nie dosłyszę Razz

Any

ja miałam ospę, świnkę, różyczkę itd ale to w wieku od 2 do5 a od ponad 10 lat nie choruję na żadną chorobę co najwyżej mam katar
Miałam też skręconą kostkę, naderwany mięsień podudzia i wybity palec u nogi i ręki

beata0512

Ja na szczęście nie miałam nic złamanego Smile

Choroby to ospa,grypa....

A teraz dowiedziałam się że mam kamienie w woreczku żółciowym

I w przyszłości będę mieć operację.. operację będę miała wtedy kiedy nie wytrzymie ataków lub kiedy kamienie przedziurawią mi woreczek czego wolałabym uniknąć... mam to dziedziczne